[O1] Błąd 1282

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Paffcio
    Ambiente
    • 2007
    • 231

    [O1] Błąd 1282

    hehe..dobrze wam się śmiać.. :twisted:

    Maicroft, a co Ci się psuło , tak zapytam z ciekawości... :?:

    nie marudzę ...tylko po doskonałej jeździe O1 oczekiwałem sporo więcej od O2 , i tyle , więc już dajmy spokój...


    a oto co się działo ze wspaniałą skodą moją....

    51124 km - bez żadnego ostrzeżenia padła turbina , piękny siwy dym z tyłu... :twisted: ......, laweta , skoda polska przyznała nową turbinę , ja zapłaciłem tylko za wymianę

    51650km - nagłe szarpnięcie , stukot , szarpane przy zmianie biegów, wyraźny odgłos ocierania czegoś kręcącego się .., jechał Sławek , dość powoli całe szczęście być może..., dzwoni ze wszystko w oleju , mówię jedź powoli do domu , to znaczy na działkę bo tam siedzę cały letni okres , tam i tak polne drogi i się doturlał... . niedziela , w kościele był z żoną itd.... . to znaczy z moją żoną... . no przyjechał ,podnoszę maskę , faktycznie w oleju pół silnika , biore palcem , olej czysty , czyli nie z silnika , myślę pewnie się skrzynia rozpadła czy co...ale jakiś tak znajomy smrodek z tego oleju... , jade do przodu , ociera , na wstecznym - cichutko... , dalej oglądam , wsadzam rękę tak od przodu , łapie za przewód od klimy gumowy , dziura czuję , więc wiedziałem juz skąd ten smrodek charakterystyczny - zapach czynnika pomieszany z olejem , w końcu przy tym robię troszkę :wink: , dziwne ze od razu nie zczaiłem , ale pewnie troszkę nerwy , druga awaria w ciągu paru kilometrów :?
    myślę skąd taka duża dziura :?: złapałem za pas przedni i ciągne samochód w te i nazad..a silnik w górę i w dół ..no może bardziej do przodu i do tyłu... , po przyjrzeniu się dokładnym zobaczyłem ze jak silnik pochyla się do przodu to koło wielorowkowe czy jak mu tam ,dotyka do przewodów od klimy które są dość blisko i po prostu przecieło przewód od klimy, stąd ten cały lej itd.
    i znów laweta .... :twisted: , dzięki uprzejmości aso Żagiel przyjechała laweta nad jezioro , i jeszcze przywiozła mi od razu samochód zastępczy , tak więc nie musiałem się nawet ruszać nigdzie... diagnoza w poniedziałek - rozwulkanizowała /lub coś w tym rodzaju/ się poduszka pod skrzynią ,i silnik zaczął sobie chodzić w tą i z powrotem.... ewenement , jak to zwykle u mnie , pierwszy taki przypadek :diabelski_usmiech

    52700km - jadę sobie jadę , cos tam radio ściszyłem i słysze szum taki , a ze własnie za dwa dni miałem wyjeżdżać nad morze to pomyśłałem ze to tak autosugestia , że juz mi się tak chce... ....no ale czym się dłuzej wsłuchuje to słysze ze to jednak nie szum fal... :evil: ...że to taki szum , świst jakby się dmuchało a powietrze jakby jakąś szparką sobie uciekało , oczywiście słychac to wszystko przy dawaniu gazu... , no to za telefon , dzwonie do aso , troche śmiechu ze to niemożliwe żeby się tak samochód co chwile pierdolił , w dodatku dość nowy i zadbany...., przyjeżdżam , słuchamy , ogladamy , mechanik jakąs rurę rozpiął i dopiero wtedy świstało pięknie..., pierwsza diagnoza - turbina poszła znowu , nie powiem gdzie , tak sobie rozmawiamy z kierownikiem ze niezła jazda, a ja jeszcze na wakacje za dzień , no to pojechałem... ,ale coś tknęło szefa zmiany , zdejmujemy osłonę silnika i poogladmy , choć było już późno , sobota .. .. po zdjęciu osłony co się okazuje :?: dziura w przewodzie od turbiny , kolanko takie gumowe , mówię no to dajemy nowe i jazda -- co się okazuje - a kto to widział :?: :?: :?: , takie rzeczy się nie dzieją , nigdy takiego przewodu nie było , trzeba zamawiać , będzie gdzieś tam na wtorek czy co..znów ewenement ta moja skoda... :twisted: , całe szczęście podjechałem do kolegi co diesle robi i ma z 50 silników na stanie , założyliśmy używkę i jak na razie jeżdżę , byłem nad morzem , nawet pełnym ogniem , bo pomyślałem sobie że jak ma coś znów pieprznąć to niech się to gówno całe rozpadnie../ 594km w 6,48minut , bez żadnej autostrady , wyjazd o 4 rano w niedzielę , pusto miałem prawie całą trasę/....
    coś mi głośniej turbina gwiżdże przy bardzo małych obrotach nawet , ale przestałem si tym przejmować ....

    takie to widzicie miałem przygody z tym cudem techniki , w paręset kilometrów , całe szczęście że dzięki pomocy z aso Żagiel miałem czym jeździć troche , bo właśnie wtym samym czasie sprzedaliśmy Sławka golfa i w zasadzie został mi tylko jeden samochód którym musiała jeżdzić żona... .

    WIĘC KURWA MOGE SOBIE CHYBA PONARZEKAĆ NA SKODĘ :twisted: :twisted:

    :twisted:

    i tyle w tym temacie :wink:
  • piotrek_os
    RS
    S_OCP Member
    • 2006
    • 8160
    • Octavia II (1Z3)
    • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

    #2
    [O1] Błąd 1282

    Dzis mi cisnienie skoczyło....wyjeżdzając z garazu samochód bardzo głosno zaczał chodzić i byl bardzo słaby.....przejechałem ok 2 km i wórciłem do domu.....poleciałem po laptopa a tu bład 1282 i jeszcze kilka takich: 17849, 17660, 17552, - to juz błedy sporadyczne. Widac sam do tego doprowadziłem, bo przed południem patrzyłem do bezpiecznikow i jeden mi wypadł - zamiast włozyc do poz 34 ja go włozyłem do 31 i tym sposobem odciąłem sobie sterownik silnika. usterke usunałem - tzn bezpieczniki zamieniłm i jest ok.
    Ale został mi blad 17957 i nie wiem co to jest?
    Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

    Komentarz

    • Ziomal
      RS
      S_OCP Member
      • 2005
      • 5841
      • Octavia I (1U2)
      • BFQ 1.6 MPI 102 KM

      #3
      podaj całą nazwę.
      Była O1 130/280 powered by turbodiesel.pl

      Była O2 143/305 powered by turbodiesel.pl

      Jest O1 1.6 BFQ

      Komentarz

      • cysterniarz
        RS
        • 2008
        • 1887
        • Octavia II combi (1Z5)
        • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

        #4
        piotrek_os,wygrzebałem tyle:

        17957 - Boost Pressure Regulation Valve (N75): Open or Short to Ground -> zawór regulacji turbo (TC), otwarty obwód zwarcie do masy.

        błąd 01282 tyczy się N239 - zaworu sterujacego przepustnicą i N75.

        Komentarz

        • piotrek_os
          RS
          S_OCP Member
          • 2006
          • 8160
          • Octavia II (1Z3)
          • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

          #5
          Na Vagu pokazuje ten 17957 bład jako sporadyczny.....teraz autko przegoniłem 100 km i chodzi jak wczoraj tzn. lux!!! Musze jutro sprawdzisc, bo moze go już nie wywala błedu....jak wszystko wróciło do normy. Chyba nic sie nie powinno stać jak te pare km przejchałem bez tego bezpiecznika.......
          Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

          Komentarz

          Pracuję...